wtorek, 19 czerwca 2018

Recenzja #54 Hiszpańska Opera Mydlana

   Witajcie kochani! Co tam u Was słychać? Mam nadzieję, że i do Was wiosna już dotarła (i może zagościła na stałe). Dzisiaj przychodzę z recenzją kolejnego fenomenu Wattpada (być może kojarzycie After? Tak, to też z Wattpada). Czy rzeczywiście tak dobra, jak o niej mówią?

Opis: Tessa ma problem: jej przyjaciółka zaczyna spotykać się z Jasonem, wielką miłością Tessy. Dziewczyna ma prosty plan na przetrwanie ostatniego roku w liceum: nie wychylać się. Jednak pewnego dnia w mieście zjawia się Cole Stone, który kiedyś uprzykrzał jej życie, i życie Tessy wywraca się do góry nogami.
Ze wszystkich ludzi akurat ty, siostrzyczko, powinnaś wiedzieć, jak cienka
jest granica między miłością a nienawiścią.
   Odpowiadając na pytanie z pierwszego akapitu. TAK! Byłam dosyć negatywnie nastawiona do tej książki, ponieważ 1) zapowiadało się na kolejny typowy romans, 2) nie mam zbyt dużego zaufania do autorów z Wattpada. Ale wiecie co? Grubo się myliłam.
   Naszą główną bohaterką i zarówno narratorką, jest Tessa - niesamowicie zabawna i sarkastyczna dziewczyna, posiadająca bardzo mało wiary w siebie. Oczywiście ma też parę wad, ale szczerze to Tessy nie da się nie lubić. Chociażby przez jej żarty, którymi sypie jak z rękawa. I kurcze, one są rzeczywiście niesamowicie zabawne. Serio, parsknęłam śmiechem w autobusie czytając, co sprawiło, że do końca trasy ludzie patrzeli się na mnie jak na wariatkę.
   Drugim bohaterem jest C O L E! Jego, nawiasem mówiąc, też nie można nie lubić. Jak i Tessie ma świetne poczucie humoru, jest uroczy oraz pociągający (nie mogło być inaczej).
  Co do fabuły, to nie jest ona zaskakująca, chociaż niesamowicie wciągająca (to te żarty tak przyciągają!). Ale muszę przyznać, że zakończenia się nie spodziewałam i teraz z niecierpliwością czekam na tom drugi.
Panuje idealna cisza jak w romantycznych powieściach będących moją słabością. To ten rodzaj milczenia, który trwa, dopóki bohater nie pocałuje bohaterki i wszystko nie buchnie magią.
   Reasumując, jest to pozycja warta sięgnięcia i gorąco ją polecam. (aaa wybaczcie, że dzisiejsza recenzja taka krótka, ale uważam, że im mniej wiecie o historii Tessy i Cole'a, tym lepiej. A ten opis na tyle książki jest okropny! To właśnie przez niego byłam przed długi czas zniechęcona, więc nie kierujcie się nim!!).
  A Wy co uważacie o Bad Boy's Girl? Czytaliście już może? Macie w planach?
★★★★★★★★☆☆
Autor: Blair Holden
Seria: Bad Boy's Girl #1
Liczba stron: 512
Wydawnictwo: Jaguar

Do zobaczenia!
Just Mary

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka