niedziela, 6 marca 2016

Recenzja #29 Warto czy nie warto?


Tytuł: "Królowa i Faworytka"
Autor: Kiera Cass
Wydawnictwo: Jaguar
Ilość stron: 208
Cena okładkowa: 34,90zł
Kategoria: dodatek do serii
Narracja: pierwszoosobowa z podziałem na perspektywy

Witam was dzisiaj rogaliki! <3
*KLIK < polecam do posłuchania*
W ostatnim moim poście wspomniałam, że raczej nie wstawię żadnej recenzji, jednak przypomniałam sobie o tej króciutkiej powieści, którą przeczytałam już jakiś czas temu. Post nie będzie raczej zbyt długi, chciałabym tylko podkreślić kilka rzeczy, aby pomóc wam zdecydować, czy warto inwestować  w ten dodatek za taką cenę :)
Opis mówi nam, że są w tym zawarte dwa opowiadania i jest to prawda, jednak znajdujemy tu coś więcej. Po otwarciu książki zauważamy opowiadanie z perspektywy królowej Amberly, trochę dalej mamy historię z perspektywy faworytki - Marlee, jednakże po tym znajdujemy kilka stronic napisanych spod oka Celeste, jednej z Pokojówek - Lucy oraz krótki po-epilog, czyli jak Maxon dowiedział się, że zostanie tatusiem!
Na końcu dodatku mamy "Rywalki. Co się z nimi stało?" i kilka słów o życiu księżniczek, które odpadły w eliminacjach, po tym jak już opadły. Nie obyłoby się bez pytań i odpowiedzi, czyli króciutkiego wywiadziku z autorką. 
Myślę, że pomimo 208 stron jest to książka bardzo urozmaicona. Wisienka na torcie dla fanów "Rywalek". 

Fabuła 5/5
Nawet jeśli jest tego mało to myślę, że jest to urozmaicone :)

Postacie 5/5
Mamy okazję, przeczytać coś od strony, które mogą niektórych ciekawić ^^

Oprawa Graficzna 4/5
Okładka, jak i jej tył jest prześliczny! Niestety "krzywość" tytułu troszkę boli x'D

Styl Autora 5/5
Myślę, że cudowne jest to, jak pani Cass potrafi się wczuć w wiele postaci.

Wyniki 19/20
Podsumowując, jeśli "Rywalki" to była jedna z wielu przeczytanych przez ciebie powieści to i tak powinieneś sięgnąć po ten dodatek, nie polecałabym Ci go kupować, jednak pożyczyć jak najbardziej :) Jednakże, jako fan obowiązkowo musi znaleźć się to w twojej biblioteczce! Myślę, że będziesz zadowolony. 
Cena owszem jest spora jak za 208 stron, ale przecież mamy wiele księgarni internetowych z promocjami ;)
Pozdrawiam, Jukiia. 



4 komentarze :

  1. Przeczytałam trylogię, ale już nie sięgałam po Następczynie. Zbyt dużo złych opinii słyszałam o tej powieści i nie chciałam sobie zepsuć mojej opinii o Kierze Cass :D Więc już po nowelki na pewno nie sięgnę ;)

    https://kulturalnaszafa.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie, "Następczyni" to początek nowej trylogii na podstawie Rywalek, a nie jej kontynuacja. Mamy podobną sytuację jak z "Darami Anioła", a "Diabelskimi Maszynami" - wykreowany świat ten sam, ale postacie zupełnie inne, chociaż w DA mamy wspomnienie o postaciach z DM ^^ /Jukiia

      Usuń
  2. Czytałam tylko "Rywalki" ale mam w planach nadrobić całą serię :)
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco polecam! Osobiście, całą trylogię przeczytałam w ciągu dwóch dni :3 /Jukiia

      Usuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka