wtorek, 2 sierpnia 2016

Podsumowanie Lipca

  Cześć i czołem ludziki! Dzisiaj przychodzę z podsumowaniem, które swoją drogą wypadło gorzej niż liczyłam... W końcu wakacje i te sprawy, ale potem wyszły z worka te wszystkie wyjazdy i nagle nie było czasu, by zaszyć się w jakimś miejscu z książką. Jest to też powód, dla którego nie było mnie przez dobre dwa tygodnie. Tak się złożyło, że miałam trzy wyjazdy pod rząd i aktualnie również nie jestem w domu... No nic, zapraszam!


Przeczytane Książki

1. Królowa Cieni Sarah J. Maas 19/20
2. Lato Koloru Wiśni Carina Bartsch 14/20
3. Zima Koloru Turkusu Carina Bartsch 12/20
4. Dźwięk Ocalenia I. A. Dice 16/20
5. The Love Game Emma Hart 17/20
6. Zostań Ze Mną J. Lynn 16/20

Najlepsza Książka

  No tutaj nie ma nad czym się zastanawiać, bo mój wybór jest oczywisty... Królowa Cieni! Szczerze powiedziawszy na koniec popłakałam się z dwóch powodów 1) została tylko ostatnia część z tej serii, 2) premiera tej części wypada na wrzesień, ale dopiero za granicą, czyli plus jakieś półtorej miesiąca dla tłumaczy :'(

Najgorsza Książka

  No cóż... Chyba Zima Koloru Turkusu. O ile pierwsza część była w miarę okay, tak druga była już naprawdę pisana na siłę i główna bohaterka irytowała mnie jeszcze bardziej... Nic dodać nic ująć.

Przeczytane Strony

Ogółem wychodzi, że przeczytałam jakieś 5 304str, co daje 171str na dzień, co jest stosunkowo słabym wynikiem :(


To Be Read

  Moje plany na sierpień to... Dosłowny brak planów :D Co się dostanie w łapy, to przeczytam :33 



A jakie są Wasze plany na sierpień? Jak Wam w ogóle minął lipiec? Ile przeczytaliście w tym wakacyjnym okresie? Komentujcie!

Do zobaczyska!
*Just Mary*



8 komentarzy :

  1. Przeczytałam dziewięć książek w lipcu, więc uważam, że to bardzo dobry wynik. Na sierpień planuje w końcu przeczytać egzemplarz recenzencki, a także zacząć kryminał, który wypożyczyłam w bibliotece. Sam tytuł i opis zachęciły mnie, by zajrzeć do treści mimo, iż to nie jest mój gatunek. Czułam jednak, że muszę odpocząć od słodkich historyjek. Możliwe, że zacznę także ,,Rok 1984''.

    Wielopasja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo 9 książek to bardzo ładny wynik! :3 Mam nadzieję, że dobrze pójdzie Ci czytanie w sierpniu. Osobiście nie czytałam Roku 1984, ale powodzenia, liczę, że Ci się spodoba :33

      Usuń
  2. Ja przeczytałam w lipcu tylko pięć książek... Ale liczę, że w tym miesiącu uda mi się pochłonąć o wiele więcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również mam nadzieję, że w sierpniu przeczytasz więcej :D

      Usuń
  3. Ja przeczytałam w Lipcu siedem książek, ale dość 'chudych' więc nie za bardzo jestem zadowolona ze swojego wyniku...
    Według mnie twój wynik jest naprawdę świetny! Ale przecież nie musimy spędzać całego lata na czytaniu książek ;)

    Pozdrawiam cię z całego serduszka i zapraszam do mnie na 'LBA #8' :)
    Tusia z bloga tusiaksiazkiinietylko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też prawda, ale z drugiej strony, jak nie w lato, to w roku szkolnym czasu dużo nie ma :(
      No nic... Mamy jeszcze jeden miesiąc :>

      Usuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka